-y... tak? ponieważ kochana, nie jestem połączony myślami z Regisem - powiedziałem
-jak to?
-mamy własne osobowości? - mruknąłem - Nazywam się Sketch Stonewright - parsknąłem - Jestem takim demonem jak Talon...
-Talon jest demonem? - wilczyca patrzyła na mnie zdziwiona a jej wyraz twarzy doprowadzał mnie do szału...
-yy Tak? tylko nie zmienił imienia, na prawdę się zwie Zero BlackFire, już wszystko rozumiesz, w tej chwili Talon i Regis nie istnieją, są gdzieś w otchłani, daleko - ostatnie słowa szepnąłem jej do ucha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz