- Tak? Też masz za sobą rozstanie? - po policzku spłynęła jej łza.
- Hahaha... i to nie jedno - powiedziałem i otarłem łzę z policzka
Aelity - Naprawdę myślałaś że jestem ... inny ? - zacząłem głośno
myśleć.
- Chyba tak...
Uśmiechnąłem się.
- Spokojnie zdążysz się jeszcze na mnie zawieść... i to nie raz -
spojrzałem na Aelitę powtórnie, i znów się uśmiechnąłem - Ale nie płacz
już, ten przez kogo płaczesz z pewnością nie jest wart Twoich łez.
- Dlaczego tak uważasz?
- Bo myślę, że nikt nie jest ich wart.
< Aelita ? noms :3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz