Zmieniłam
się w ducha i przeniknęłam zwierzaka lądując na ziemi. Zmieniłam się z
powrotem i złapałam za jego szyję zaciskając mocno kły. Wzbiłam się w
powietrze i podniosłam zwierzaka. Na odpowiedniej wysokości puściłam go,
wróciłam do codziennej postaci, wyleczyłam wszelkie rany i poleciałam
za Lily. Gdy ją znalazłam zleciałam i stanęłam przed nią mówiąc:
-I co? Żyję! (Lily?) |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz