Znikła. Podniosłam brew i wybuchłam
śmiechem: zapewne się zabiła. Ale gdzie jest? Zapewne w piekle. Jeżeli
szczelina się nie zamknęła, wydostanie się z piekła i to żywa, a jak się
zamknęła, to będzie jednego wydartego pyska mniej ot co!
(Lily?)
(Lily?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz