piątek, 18 kwietnia 2014

Od Inki C.D Talon

Wlazłam na lodowisko po chwili Talon tez był na min
Mag patrzył na nas ..
na lodzie kiepsko obu nam szło ale szybko
złapałam dyg rytm i równowagę śmigałam jak szalona
wywaliłam jęzor i śmiałam się
-To działa -usłyszanym szept albo Maga albo Talon'a
Robiłam piruety na lodzie po chwili nie ogarnęłam jak się hamuje
i wleciałam na Talona wraz z nim wywaliło nas z lodowiska w wielką zaspę
-Jupi !!
Przez chwile zapominałam o moim smutku i troskach
zeskoczyłam z Talon'a i i ponownie kręciłam się na lodzie
Po jakimś czasie już byłam zmęczona zeszłam z lodowiska
-Dziękuje -powiedziałam
przez chwile byłam szczęśliwa .. ale gdy poszlismy z tam tond
wróciłam do szarej rzeczywistości ..


<Talon>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz