sobota, 2 marca 2013

Od Lavley C.D. Nuit

-W watasze jestem dość długo,2 tygodnie?Dokładnie nie wiem,ale tu są piękne tereny!Naprawdę przepiękne!
-A są tu ciekawe wilki do poznania?-zapytała zaciekawiona
-Tak,dużo wilków poznałam ^^ Pierwszym wilkiem była Une,lubię ją,potem poznałam Colet ,Alfę tej watahy,a jeszcze później poznałam Zero,jest miły ale chyba mnie nie lubi,chciałam by się z nim zaprzyjaźnić ale on nie lubi szczeniaków a najbardziej mnie...-zrobiłam smutną minę-No,trudno się mówi.
-Aaa,jak tu trafiłaś może mi powiesz?
-Jak ja tu trafiłam?-zapytałam dla pewności.
-Mhm.-potwierdziła Nuit.
-Ale to jest długaaa historia...Ale opowiem bo nie mamy co robić...Kiedy się urodziłam,w naszej watasze nie było kolorów,wszystkie wilki były szare i ponure,bały się mnie bo miałam kolorową grzywkę i byłam zawsze uśmiechnięta.Porzucili mnie i musiałam sama zdobywać pożywienie,ale mimo tego dalej byłam optymistką.Długo tak podróżowałam poprzez pustynię i lasy i różne zakamarki.Dalej już nic nie pamiętam,tylko to że spotkałam Une i dołączyłam do watahy,potem już chyba wiesz co było dalej?
-Tak,tak raczej wiem-odpowiedziała.
-AAAaaa-ziewnęłam.-Co robimy?Bo nuda raczej mi nie odpowiada...
(Nuit?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz