Spojrzałem na wilczycę, nie potrafiłem
zrozumieć ostatnich słów mojej przyjaciółki. próbowałem po swojemu sobie
to jakoś wyjaśnić, ale nic z tego, nie tak nie siak nie mogłem tego
zrozumieć.
- Jessie, nie mogę zrozumieć ostatniego zdania. Wytłumacz mi je.
( Jessie, o co chodzi??? Nie zrozumiałem tego pytania )
- Jessie, nie mogę zrozumieć ostatniego zdania. Wytłumacz mi je.
( Jessie, o co chodzi??? Nie zrozumiałem tego pytania )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz