-Jasne!-powiedziałam
po czym wyszłam z rzeki,ale była to taka mała górka,że poślizgnąłam na
kamieniu i znowu wpadłam do wody. Zaczęliśmy się śmiać,Nuit potem
pomogła mi się wydostać z wody i pobiegliśmy na łąkę. Siedzieliśmy na
plamie złotego słońca,potem zaczęliśmy walczyć,ale tak dla zabawy.
(Nuit?) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz