Gdy już urządziłem się w jaskini, postanowiłem pozwiedzać tereny.
Wszystko było takie piękne, ale najbardziej spodobał mi się wodospad.
Pływałem w nim i się relaksowałem. W końcu wyszedłem na lad. Spojrzałem
się w swoje odbicie i powiedziałam.
- Jak myślisz pasuje tu? Wiem przyjęli mnie, ale to nie oznacza, że tu
pasuje. Oj cicho bądź!- usłyszałem czyjeś kroki odwróciłem się i
zobaczyłem wilczyce, która była podobna do mnie tylko nie miała rogu.
- Jak długo tu stoisz?
- Nie długo. Jak masz na imię?
Stanąłem dumnie i powiedziałam- Koby, a ty?- Wilczyca się uśmiechnęła po czym odpowiedziała.
- Jestem Aqua miło mi cię poznać.
Wilczyca wydawała się miła i sympatyczna jak ja. Ale w głębi duszy
czułem, że nie bardzo mnie polubi przez moich przyjaciół i właśnie w
najgorszym momencie Elista się odezwała- Koby, ty jej się podobasz-
Chciałem się odezwać, ale jednak się powstrzymałem i zacząłem rozmawiać z
Aquą.
- jak długo jesteś w tej watasze?
( Aqua dokończ, i tak się trochę rozpisałem mam nadzieję, ze szybko mi odpiszesz )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz