-Naprawdę tak sądzisz?-zapytałam bardziej sama siebie.
-Tak,zdobędziesz towarzysza i to niedługo.-uśmiechnęła się. -To super!-uśmiechnęłam się szeroko że az mnie pysk zabolał.-Wiesz co? -Hmm?-mruknęła -Jesteś moją najlepsza przyjaciółką-uśmiechneliśmy się i się do niej przytuliłam |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz