wtorek, 12 marca 2013

Od Ezreal'a C.D. Nuit

łał pierwszy prezent na dzień Basiora przez te wszystkie lata' 'Pytanie, czemu stoję jak głupi a nie biegnę za nią, szczerze pragnę znowu zobaczyć jej oczy wpatrzone w moje' Nagle usłyszałem,że ktoś wyje ' To ona, na pewno!' Przeteleportowałem się i byłem już koło niej
-wiesz, nawet miły był ten całus - uśmiechnąłem się i musnełem ją lekko swoim przyszczkiem o jej - szczerze jesteś bardzo ładna, kiedy tedy przechodziłem ledwo oderwałem od ciebie oczy... - 'co ja robię? chciałem ja do siebie przekonać, ale teraz co? co ja odwalam' zacząłem powoli odchodzić ' nie wiem czy ktoś taki jak ona mnie zechce... jest jak anioł...'

<Nuit?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz