Coś długo nie ma tej Lily... Poszłam zobaczyć co z nią. Szłam dobre 5
minut, i wtedy ją zobaczyłam. Przywaloną drzewem. Podbiegłam do niej i
zaczęłam ją ciągnąć, ale skutkiem był tylko jej jęk bólu. Pobiegłam po
Infla i Rico. Po 10 minutach wszyscy przy niej byliśmy, ja i Rico
podtrzymywaliśmy drzewo, a Infil wyciągał Lily. Tym razem udaliśmy się
proso do Riven.. Mam nadzieję, że Lily przeżyje..
*Łańcuszek i Riven?*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz