Spuściłam wzrok i położyłam głowę na jego łapach.
-Po prostu nie wiem czy uda mi się zmienić Levitate'a
-Tym się martwisz? - szturchnął mnie lekko nosem.
-Tak, wiem. Ty też taki byłeś. - przewróciłam oczami i się zaśmiałam.
-A owszem, byłem. Ale mnie zmieniłaś. Nie martw się. - przytulił mnie.
-Już się nie martwię. Ale to nie wyklucza faktu że nie będę mogła zasnąć.
<Regis? kiedyś nie odpisywałeś kilka miesięcy, więc to to pestka xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz