sobota, 5 października 2013

Od Nuit do Ezreal'a

- Ezrealu.. mogłabym Ci wybaczyć, ale po prostu boje się, ze po raz kolejny znikniesz..
- Oh, Nuit.. - odparł załamany basior.
- Spójrz na mnie - powiedziałam stanowczo - Wytłumacz mi, dlaczego mogę Cie dotknąć. I czy to nie jest tylko możliwe w nocy.
- To Mama Quilla - odparł basior z uśmiechem - Twoja Bogini. To cud, Nuit, odzyskałem ciało. Odzyskałem zycie! - przerwał i wziął głęboki oddech - A teraz chciałbym odzyskac Ciebie, Nuit.
Spojrzałam w głębokie oczy tego, z którym wszystko było związane. Moje zycie, Moja przyszłość. Był moją miłością, cokolwiek zrobił i ile razy by nie zniknął.
- wybaczam Ci, Ezrealu. - szepnęłam dobitnie - Bo Cię kocham.

(Ezreal?)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz