Usłyszałem o wilki podróżniku, nie wiem czemu ale skojarzył mi się z kimś, ale nie wiedziałem z kim, ruszyłem go poszukać. Przeczesałem cały las i znalazłem go w ostatnim miejscu... jak zwykle. Podchodząc do niego już wiedziałem kto to.
-Zekien - uśmiechnąłem się
-Red? - odwrócił się
-a co trudno poznać starego przyjaciela? - zaśmiałem się
-trochę... postarzałeś się - zachichotał
-a co miałem być jak ten piękny samotny wilki ?
<? :P>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz