- Ja ciebie też- uśmiechnąłem się. - Chcesz pospacerować?
- Mhm. Zaczęliśmy krążyć wokół terenów, jak zawsze po drodze wygłupialiśmy się. Biegaliśmy za sobą. W końcu dotarliśmy do morza, tylko zerknąłem na nie i pobiegłem w jego stronę, wskoczyłem do wody, gdy się wynurzyłem, spojrzałem na Inkę, która uśmiechnęła się po czym również wskoczyła do wody. Zanurkowałem a Inka razem ze mną, przez chwilę pływaliśmy pod wodą, gdy się wy nużyliśmy spojrzeliśmy na siebie. - Wyglądasz jak zmokła kura- zażartowałem sobie. - Ty nie lepiej- zaśmiała się Inka. - He he serio?- uśmiechnąłem się i ochlapałem ją. - Oh ty- uśmiechnęła się i również mnie ochlapała. Zaczęliśmy się chlapać wodą. <Inka?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz