-Inka.. - powiedziałem odwracając się do niej - czy ty myślisz...
-co?! no co!? - krzyknęła
Złapałem ją za łapy
-nie wiem czy w tym jest sens - powiedziałem
-ale o co ci chodzi?
-Inka.. ty dobrze wiesz że cię kocham...
-co tak... ale...
-powiedz mi szczerze, co twoim zdaniem było by dla mnie lepsze? Odejść ? Czy codziennie patrzeć jak ukazujesz uczucie Syriuszowi? - zapytałem się patrząc w piękne oczy Inki
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz