*A teraz moja mroczna strona...*
Podpierniczyłam siostrze laptopa w celu napisania tego posta. Wszystkich przepraszam za niewstawione przeze mnie opowiadania, za brak wyjaśnień z mojej strony. Kiedy z powrotem uda mi się odwiedzać Blogger'a postaram się dodawać opowiadania itp. :)
Przepraszam też Moliben'a i Nuit za nieodpisanie. Niestety chwilowo nie będę mogła nic w tej sprawie zrobić. Mam nadzieję, że jeszcze nikt o mnie nie zapomniał :p
Do zobaczenia Holly :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz