- Nie.. nic się nie stało. tylko jeszcze nikt nie zdrobniał mojego imienia.. Len.. dość ładnie
- Serio?
- Nom... dzięki tobie można do mnie krócej mówić - uśmiechnęłam się
- Nie ma za co - odwzajemnił uśmiech..
Rozejrzałam się po okolicy i stwierdziłam, że nie znam tego miejsca..
- Eeee... Dark?
- Nom..
- Nie sądzisz, że jesteśmy po za watahą?
<Dark?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz