-Nie no spoko .. wiesz nie musilam czekać ale jakos tak .. nie milam nic lepszego do roboty ..
-No spoko .. a oprowadzisz mie trochę -No jasne Szlismy powoli pokazywałam mu wszystkie zakatki watahy, trochę bawiłam się z nim .. -I jakie masz stanowisko ? -ja Zabojca -powiedział -łowczyni-usmiechnęłam sie Ganiliśmy razem po chwili poszliśmy nad wodospad ugasić pragnienie <Zac> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz