-Nie, nie zanudziłeś mnie.- powiedziałam.
-To dobrze. Teraz twoja kolej.- powiedział.
-Niewiele mam do opowiedzenia. Byłam zwykłą waderą, która nigdy nie
poznała swojej rodziny. Włóczyłam się po lesie i w końcu trafiłam tu.-
powiedziałam bardzo streszczoną opowieść.
<Crazy?Brak weeny.>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz