Na niebie było widać mnóstwo gwiazd, zatrzymałem się by im się
przyjrzeć... zauważyłem swój ulubiony gwiazdozbiór, gwiazdozbiór wilka.
Akeli spojrzała na mnie.
- Przymarzłeś czy co?
- Nie zaśmiałem się- po prostu patrzę w gwiazdy, chodź to coś ci pokażę.
Wadera podeszła do mnie wskazałem łapą na gwiazdy.
- Widzisz?
- Ale co- zapytała wadera przyglądając się uważnie.
- Soójrz na te kilka gwiazd.. połącz je i co masz?
- Wilka- uśmiechnęła się
- Właśnie, to mój ulubiony gwiazdozbiór pokazała mi go. nie ważne, nie
chcę o tym mówić- spojrzałem w niebo i właśnie mnie olśniło, że jest
noc.- jest już późno, może cię odprowadzić?
<Akeli?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz