Poszłam w stronę wskazaną przez Regisa. Kiedy już doszliśmy do watahy
nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Polować mi się nie chciało, a poza tym
nie byłam głodna. Biegać też mi się nie chciało. Patrzałam na inne
wilki. Miały jakieś zajęcie. To było widać. Spojrzałam na Regisa.
-Co robimy? - spytałam
<Regis?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz