środa, 22 stycznia 2014

Od Cosette i Leviego C.D Regis'a

Kiedy się położyliśmy nie mogłam zasnąć. Ciągle się kręciłam i przewracałam na różne strony.
-Cosette! - Regis mnie szturchnął.
-Przepraszam, nie mogę zasnąć.
Usiadł na przeciwko mnie i pogłaskał mnie łapą po policzku.
-Co się stało? - spytał troskliwie.
-Nic... - mruknęłam
-Kłamiesz - uśmiechnął się.

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz