Jeszcze chwilę rozmawiałam z bratem. Nagle wziął do ręki czyjegoś buta O.O
Powąchał.
- Ty.. Weź zróbmy z tego perfumy - Zamyślił się.
- Ta.. Każdy żul będzie twój - Zaśmiałam się.
Długo nie było Riven i Talon'a.
- Kiedy przyjdą? - Zapytał.
- Nie wiem bracie - Powiedziałam, składając ręce.
< Talon, Riven? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz