Wracając z ciężkiej wyprawy słyszałem tylko szpety wilków na mój temat, nie wiedziałem o co chodzi, po jakims czasie wytłumaczyła mi to Alpha. Szybko pobiegłem do naszej jaskini. Zobaczyłem Lune skuloną w kłębek. Szybko podbiegłem i przytuliłem wilczyce
-ciii... już wszystko dobrze jestem przy tobie - szeptałem przytulając ukochaną
<Luna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz