-hej Luke co tu robisz?-zapytałam
-ja goniłem wiewiórkę z żelkami-powiedział
-z żelkami-byłam bardzio zdziwiona
-a tak wogóle Luke co u ciebie
-u mnie ok a u ciebie?
-nic ciekawego dobra musze pędzić do Spencera,Rosell i Noxsusa to pa-powiedziałam
-to pa Lexi-powiedział machając na pożegnanie łapą
(sorka że tak krótko Luke )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz