piątek, 3 stycznia 2014

Od Dhirena

Szedłem sobie jako tygrys po łące. Wilki traktowały mnie już normalnie.Poszedłem coś upolować. Zauważyłem jelenia. Skradałem się do niego i wyskoczyłem wbijając ostre zęby i pazury w jego cielsko. Udusiłem go i zjadłem. Poszedłem nad wodospad gdzie się napiłem i spotkałem Nadię.Odezwałam się do niej ,bo mnie nie zauważyła.
-Hej , Nadia zaczekaj!
-Ren?
-Tak, przejdziesz się ze mną ?

( Nadia? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz