piątek, 17 stycznia 2014

Od Dhirena C.D Nadii

-Nadia!- krzyknąłem a strach pożerał moje oczy
Zabrałem ją do wilczego lekarza. Aisha kazała mi czekać.W końcu wyszła.
- Nic jej nie jest?


( Nadia? Ty decydujesz co się dzieje ;< najchętniej napisałbym że jesteś w ciąży )



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz