- Pamiętaj, że jutro masz nocną wartę - Przypomniałam.
- Tak, tak pamiętam - Powiedział przeżuwając jelenia.
- Podobno jakieś obce wilki próbują się dostać do watahy - Powiedziałam.
- Słyszałem coś tam - Powiedział, jedząc.
- Mogę posiedzieć z tobą na warcie? - Zapytałam. - Nie mam nic do roboty
- Jasne - Wreszcie zjadł.
Nastała noc. Oboje przyszliśmy na wartę. W oddali zauważyłam Shadow'a. Więc schowałam się za Talon'a.
- Co jest? - Zapytał.
< Talon? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz