środa, 20 marca 2013

Od Haru C.D Namfii

 Gdy tak leżeliśmy zastanawiałem się nad tym co się miedzy nami. " Może w przyszłości będziemy zaręczeni, tak jak Dalbia i Dian. Ale... Nie to mało możliwe, chociaż kto wie, może coś się zmieni" robiło się coraz bardziej zimno, ja i Namfii, byliśmy przemoczeni i powinniśmy wracać już dawno temu. Spojrzałem na Namfii. Spała. Postanowiłem wziąć ją na grzbiet i odnieść do jaskini. gdy dotarłem do jaskini, byłem wyczerpany, położyłem się koło niej i usnęłam. Gdy wstałem cała wataha jeszcze spała, wróciłem do jaskini, leżałem w niej do puki ktoś si e nie obudzi, pierwszą osobą była Namfi, poszedłem się z nią przywitanie.
- Cześć.
- O Haru cześć.
- Idziemy gdzieś??


( nie mam pomysłów!! dokończ Namfii i odpisz mi za jakieś dwa lub trzy dni, muszę się uczyć do sprawdzianów i nie mam czasu by pisać. )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz