Jak to Ja wyruszłam na małą wędrówke . Zwiedziłam nowe tereny... Znaczy
poza watahą . W odali było widać wilka . Coś było nie tak ... Jakoś nie
tak .... Czułam się nie zręcznie ... Moje myśli mówiły same za siebie
.. Wreszcie nie wytrzymałam i podeszłam do niego troche dalej żebym
mogła wrazie się bronić jak zatakuje .
- Hej ... Przepraszam jak Ci przeszkadzam .... Ale co się stało
Popatrzył na mnie .... Wstał.... Warkną tak głośno , że mnie ogłuszył .. Skoczył na mnie
- Wreszczie się spotykamy.. - Zaśmiał mi się prosto w oczy
- Ale kim Ty jesteś ! - Krzyknełam
- Za pamiętaj Imie : Shadow - Drugi raz mi się zaśmiał w Oczy
Wreszczie za krzaków wyskoczył wilk skoczył na tego wilka i zaczą z nim
walczyć . Poczułam się dziwnie tak jakby zaczeło się ze mną coś dziać .
Moje myśli nie dawały rady powstrzymać się . Wkońcu poczułam w sobie
Ducha Walki . Furia ... Skoczyłam na przeciwko Shada i zaczełam z nim
Walczyć . Szukałam czułego miejsca ... wkońcu znalazłam i udeżyłam go 2
razy w serce . Wreszcie upadł .. zaczoł dychać ... nie dałam rady i
upadłam na ziemie . Nie wiem ile leżałam i Wkońcu usłyszałam Głos
- Ej .. Żyjesz ? - Popatrzył i Dotykał mnie Łapką .
- Tak ... Chyba Tak - zaśmiałam się - Dziękuje że mi pomogłeś
- Eh .. Nie ma za co - Uśmiechną się - A tak poza tym Jestem Zuko
- Miło poznać - Wstałam i Popatrzyłam na nie go - Ja jestem Toshiko
- Też miło poznać - Uśmiech nie Mijał z jego twarzy - Moge ci mówić Tosh
- Pewnie
< Zuko to co ? Dokończysz : D >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz