- Hehe, dzięki - Roześmiałam się.
- Nie ma za co - Odwzajemnił uśmiech.
- Masz ochotę zapolować? - Zaproponowałam, a wilk pokiwał znacząco głową.
Wypatrzyliśmy smacznego jelenia, chwilę potem już leżał martwy.
- Smacznego - Uśmiechnęłam się.
< Kiba? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz