Miło gadało mi się z wilczkiem.
- Długo tu jesteś? - Zapytałam.
- Nie, niedawno trafiłem do watahy - Odparł.
- Też jestem tu niedawno, nie znam za dużo terenów - Zastanowiłam się. - Idziesz pozwiedzać? - Dodałam.
Następnego dnia o wschodzie. Wybrałam się na kontynuację zwiedzania, wraz z Jacksonem.
< Jackson? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz