- Idziemy na polowanie? - Zapytałam.
- Możemy pójść - Uśmiechnął się, a ja odwzajemniłam uśmiech.
Wspólnymi siłami udało nam się bardzo szybko upolować dużego jelenia, więcej zajęło szukanie.
Na chwilę zatrzymaliśmy się na polanie, była przepiękna
- Ja zaraz wracam - Powiedziałam, a on zatwierdził.
Weszłam w krzaki, przyglądając się Talon'owi, a po chwili śmiejąc się skoczyłam z zaskoczeniem na ukochanego.
<Talon? Wiem, że odpiszesz jak przyjedziesz >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz