-tylko nie kradnij - zaśmiałem się
-ale to nei powinno być w grobie? - zapytała
-może i tak.. ale zostwa nie wiadomo co to wszystko ukrywa... wracajmy do watahy - usmiechnąłem się
-dobrze - kiwneła głową Kate
Kiedy doszliśmy do jaskini, położyłem sie koło Kate i szybko zasnelismy ze zmęczenia
<Kate?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz