-jak nie, jak tak - uśmiechnęłam się
-na pewno - zaśmiał się
-wątpisz? haha - uśmiechnęłam się - to patrz - wyskoczyłam i próbowałam upolowac to coś jednak jednym ruchem łapą już wcinałam ziemię
-hahaha - brawo - zaśmiał się
-blalbalbalaba - przeszyłam go złowrogo
-co?
Wysypałam sobie piasek z buzi
-gó(pip) - zaśmiałam się
<Luke? xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz