Czekałem z niecierpliwością, aż nastąpi noc. W końcu był zachód słońca,
szybko podleciałem do miejsc gdzie był jakieś cień, przed jaskinią
wyroczni. od jaskini mnie dzielił mały promyk słońca, nie mogłem
wytrzymać aż to słońce całkowicie zajdzie, gdy już to się stało, szybko
pobiegłem. Niestety Nuit tam nie było ' no przecież dzisiaj widziałem,
jak ratują jakiegoś wilka, ehh..' Musiałem znowu czekać więc położyłem
się pod drzewem i powoli zasnąłem, czekając na Nuit.
<emm.. Nasus, Shen, Nocturne, Zed, Zac, Viktor, Garen... sam nie wiem >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz