czwartek, 16 maja 2013

Od Lavley C.D. Kolit'a

Siedziałam ciągle cicho,ignorując Kolita.Wpatrywałam się z łzami w bransoletkę mojej przyjaciółki.Zaniedbałam naszą przyjaźń.To była moja wina.Wzięłam się w garść i odpowiedziałam spokojnie.
-Tak.Wszystko okej.W najlepszym porządku.-nie wytrymałam i znów zalałam się łzami.to była moja wina.Tylko i wyłącznie moja.
(Kolit?)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz