sobota, 4 maja 2013

Od Ezreal'a C.D. Nuit

-Jak ja się cieszę - przytuliłem mocno Nuit - już nie mogę się doczekać - pocałowałem ją
-ja też ukochany - uśmiechnęła się i popatrzyła mi w oczy
-Nuit.. - szepnąłem
-tak?
-przepraszam, że postąpiłem tak nieumyślnie - zasmuciłem się - ale moje życie mnie w tedy nie obchodziło, chciałem tylko byś...
-Ezreal'u - powiedziała Nuit - przestań..
-jak mam przestać!!! czemu nie ma żadnej mikstury która daje życie.. czemu..

<Nuit? może.. Irelia? nie wiem pomyśle >


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz