-Riven ! -krzyczałam widziałam ze idzie z Talonem - Szybko ! Pomóżcie mi mnie już łapki bolą od tego kopania
-Już biegniemy - powiedział Talon i Riven zaczeliśmy kopac by Ezrael i Nuit mogli wyjść . Wykopaliśmy tunel . Wyszli oboje
-Nie wiemy jak wam się odwdzieczyć- Powiedział Ezrael
-Nie musisz -powiedziała Riven zmieniając sie w czlowieka - Dobra nie czas na podziękowania
Wzieła Nuit na ręce i zaniosła do lecznicy . Ezrael pobieg za Riven ,a ja zostałam z Talonem
-Jak mnie łapki bolą - syczałam z bólu
-Znam to - Wstał jak gdyby niby nic i poszed
<Riven , Talon, Ezrael,Nuit ? Dokończycie ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz