środa, 24 kwietnia 2013

Od Nuit


Obudziły mnie promienie słońca. Miałam za sobą ciężką noc. Koszmary, koszmary i jeszcze więcej koszmarów. Wiedziałam, ze to nie jest zbyt dobry znak. Postanowiłam pójść się przejść, żeby przewietrzyć głowę i zapomnieć o przykrej nocy. Potrzebowałam kontaktu z innymi wilkami.
Wędrowałam przez Księżycowy Las, Łąkę i Plażę, jednak jak na złość nie mogłam nikogo spotkać.
Zawyłam wściekła. Nagle usłyszałam za sobą głos.
- I o co tyle krzyku?
- Wybacz, kiepska noc.. - mruknęłam przepraszająco w stronę wilka, który wyłaniał się powoli zza krzaków.

(Kto chce popisać? :3 )




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz