-Hmm....Pływać na pewno nie...-odpowiedziałam ze zrezygnowaniem
-Czemu?
-Nie umiem pływać...To może...BEREK!-krzyknęłam lekko uderzyłam Kolita w łapę i uciekłam.
-Czemu?
-Nie umiem pływać...To może...BEREK!-krzyknęłam lekko uderzyłam Kolita w łapę i uciekłam.
(Kolit?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz