-Chodzi ci oto gdzie się urodziłam?-spytałam
-Tak- odpowiedział
-Ja urodziłam się w królestwie Hadesa z...-i tu się zatrzymałam.Inne wilki mieli rodziców , a ja ? Moimi rodzicami byli :gniew i złość....
-z....?-powiedział
-Nieważne!-wpadłam w w gniew i złość i smutek. Zaczęłam płakać wcieliłam się w unipega i pocwałowałam jak najdalej.Gdy się zmęczyłam wcieliłam się znów w wilka.Byłam na księżycowej łące. Płakałam nieustannie szlochając .Po pewnym czasie zasnęłam. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje ale jak spałam słyszałam taką piosenkę.
Była trochę dziwna ale nie mogłam się obudzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz