-za co dziękujesz? - szepnęłam
-za uratowanie mnie - uśmiechnął się
-no racj... ale to wszystko przez twoja głupotę! czemu to zrobiłeś? - krzyknęłam, ale wilk nic nie opowiedział - wybacz nie wiem co to znaczy być wilkiem wiatru i szybować w przestworzach - popatrzyłam w niebo
<Operah?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz