poniedziałek, 27 maja 2013

Od Riven C.D Angel, Luny



Miałam dobre przeczucie, jednak stało co się stało, ledwo dopłynęłam do brzegu i rozłożyłam się na ziemi, poczołgałam się jak najdalej od wody. Nagle niedaleko zobaczyła zdyszanego leżącego Angel'a 'czekaj gdzie Luna!?!' Prędko przerażona popatrzyłam na wodę 'ona nie umie pływać!!!' Ruszyłam szybko w stronę wody

'czekaj na mnie Luna, czekaj!' Szybko wskoczyłam do wody i szukałam Luny, jednak mnie tez porwał prąd, po jakimś czasie zobaczyła jej płynące ciało, chyba była nie przytomna, szybko się zanurzyłam i wypłynęłam pod nią. Po chwili już miałam ją na plecach, jednak prąd był zbyt silny żeby się zawrócić, naszczęścię nagle pode mną pojawił się wielki głaz, który się uniósł i odstawił nas na brzeg. Po chwili wyczułam magię Angel'a przy tej skale 'dziękuje..' Popatrzyłam w miejsce gdzie leżał Angel. Stał tam z poważna miną i kiwnął głową.

<słodziaki?>

1 komentarz: