poniedziałek, 27 maja 2013

Od Kate C.D Talon

Patrz póki masz szansę - Zaśmiałam się, i go pocałowałam.
- Huh? - Zapytał. - Jak to "Póki masz szansę?"
- Bo jak się będziesz patrzył hmm.. Za 'długo'. To strzelę Ci znowu plaskacza - Powiedziałam całując go lekko w policzek. - Lepiej już chodźmy.
Zeszłam z rączek Talon'a i razem poszliśmy w odpowiedni kierunek.
Jednak to nie wyszło po naszemu. Znaleźliśmy się w dziwnym miejscu


https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibk4bkui9MOm3REesB3JT40kjRMF0xoEe-UyAaJpTaEDjm8FBQbP9u5CFGLU9BWSFEs1V19HBecCtNIsYBHkN0mX6hBRYz4UjE2gdW2VR4HlV9OkYFbssjqIab3Rd4D-IQjWPEP_vPXwAS/s1600/zamek+fantasy.jpg

- Co jest?! - Wkurzyłam się.

< Talon?> 

Od Talon'a C.D Kate

-czyż by pomyłka przewodniczki? - zaśmiałem się
-domagasz się tego plaskacza czyż nie - powiedziała do mnie trochę zbulwersowana
-nic nie mówiłem - zasłoniłem buzie znowu chusta

<Kate? ;p>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz