środa, 1 maja 2013

Od Riven cz. 2 Dzień spędzony z lodowym towarzyszem

Drużyna Talon'a wyglądała tak:
Talon:


http://www.devilsmmo.com/sites/default/files/uploads/images/leagueoflegends/skins/LoL_Talon_silverdragon.jpg

Katarina: 

 http://fc02.deviantart.net/fs70/i/2011/235/f/f/lol__katarina_wallpaper_by_kavarria-d47l10m.jpg

Karma: 

http://lolwp.com/wp-content/uploads/Sun-Goddess-Karma.jpg

 Caitlyn: 

http://www.millenium.org/images/contenu/actus/LOL/Caitlyn/Caitlyn_Splash_4.jpg

Vi:

http://download.gamezone.com/uploads/image/data/1131479/article_post_width_ViFI.jpg

Każdy poszedł na swoja stronę i po 5 min zaczęło się, moją pierwsza ofiara była Vi.

 http://i2.ytimg.com/vi/IFjSMyTKBZY/mqdefault.jpg

Zaatakowałam ją a ona... złapała moją broń

 http://th01.deviantart.net/fs71/PRE/i/2013/067/7/8/league_of_legends__riven_vs_vi__unfinished__by_skualid-d5xe2r3.jpg

-co? - zobaczyłam jak jej druga stalowa ręka leci na mnie, na szczęście miałam sztylet i się obroniłam - silna jesteś - powiedziałam wycierając małą plamkę krwi znajdującą mi się na twarzy.
- może posiłujemy się na rękę tak jak za dawnych czasów? - zaśmiałam się

 http://fc04.deviantart.net/fs70/i/2013/033/b/1/league_of_legends_s3_contest_submission_vi__riven_by_agentnanashi-d5tnjdh.jpg

-Riven, nie żartuj sobie, teraz to prawdziwa walka - tym razem nie przegram
W mgnieniu oka pojawiła się koło mnie i walnęła mnie w brzuch

 http://th05.deviantart.net/fs70/200H/i/2013/041/a/b/vi___lol_digiart_event_entry_by_tyreth-d5ug6zo.jpg

'kiedy ona stała się taka silna?' powiedziałam wypluwając krew
- co już się poddajesz? to dopiero początek
Vi walnęła pięściami by skumulować moc i zadać ostateczny atak

 http://th05.deviantart.net/fs71/PRE/f/2013/067/9/1/vi_by_mischievouslion-d5xc2jj.jpg

-chyba kpisz - podbiegłam błyskawicznie do niej 

 https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja1TEYpXsJUqQPyzzCSf-nA-n3cLtfClWm4fPfBbhzabhXuNNjgwhds371OGk3mhoDJV4-HlHxUJncWl9bEbs-smWEpfabsKNBAVOG0HhmigweomOXnHxuLw7iu1XG_hr08K0A4bleLe4/s1600/Riven.jpg

Trafiłam ją ale jednak oddała mi po kilku sekundach.
-ała - powiedziałam a w moim głosie słychać było, że mnie to boli
walczyłyśmy trochę czasu, ja tak samo jak ona dostałyśmy bardzo dużo ciosów, jednak teraz dotykam pierwszy raz rękoma ziemi podczas walki, a ona stoi i się cieszy, przygotowując się do kolejnego ataku, wstałam i się przygotowałam

http://fc02.deviantart.net/fs70/i/2012/014/6/d/riven_the_exiled_knight_by_penator-d4mbiby.png

-dajesz - powiedziałam
-pfi - powiedziała i ruszyła w moja stronę
W tedy użyłam ulti i walnęłam ją cała siła, jednak nie zrobiło to na niej wrażenia, jednak szybko ruszyłam w jej stronę

http://lolwp.com/wp-content/uploads/Riven-wallpaper-by-Vegacolors.jpg

I trafiłam ja w rękę, i już całkowicie ją uszkodziłam, ale została jeszcze 2, ledwo stałam, ale Vi wyglądała trochę lepiej, popatrzyłam w stronę towarzyszki ' nie! nie mogę przegrać! nie mogę jej zawieść!' w tedy usłyszałam odgłos łamanych moich kości i ogromny ból, dostałam prosto w brzuch.
-zostaw ja! - usłyszałam głos Talon'a - ona jest moja
Ledwo wstałam a on ruszył na mnie i rzucił swoja bronią 

 https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQUG1y1K-9AoDM2oLsSqviIHxyZVnq80BfsOs9UZsjeGgjC6LcC_XnMqVTXADCYAtlxo3t6RguIzhyphenhyphen3rpBVStSIPEEF7zE7g4mvGbbH8Oxgcm9duxucL1VMBqRlNKjuOpjcpFO055UbbQ/s1600/talon_chinese.jpg

Przed jego bronią uchronił mnie atak Ahri

 http://fc02.deviantart.net/fs70/f/2013/096/d/1/lol_ahri___fill_my_soul_by_6kart-d60ppoe.jpg

 Popatrzyłam w stronę z kąt przyleciał atak, zobaczyłam Ahri
-dziękuje..
-chciałam pooglądać tą walkę, ale Talon'ie nie dajesz mi wyboru, walcz!
Talon po chwili był przy niej i zaczęli walczyć
Ja wstałam
-sekretna technika wygnanego wędrowcy, niepokonanego wojownika! - wykrzykneła i na moim ciele pokazała sie zbroja

 http://fc08.deviantart.net/fs71/i/2013/041/4/f/lol___championship_riven_wallpaper__xrazerxd_by_xrazerxd-d5uin8n.jpg

 -kiedy to opanowałaś? - Vi się zaśmiała - będzie niezła zabawa - ruszyła w moja stronę
Walczyłyśmy dłuższy czas, obie byłyśmy wyczerpane, ale ja tylko trochę uszkodziłam jej mechaniczna rękę, a ona zniszczyłam mi zbroję
-myślałam, ze będziesz słapszą, ale jeśli tak się potoczyło, nie mam innego wyjścia - uśmiechnęłam się - najsilniejsza technika wygnanego wędrowcy, niepokonanego wojownika! 'poskramiacz smoków'!!!! 

http://fc06.deviantart.net/fs71/i/2012/327/9/0/demonblade_riven_by_sunnyrays-d5lyhbv.jpg

vi spojrzała na mnie przerażona
-to już koniec - uśmiechnęłam się i zadałam jej ostateczny cios
Gdy wykonałam atak, Vi leżała na ziemi, a ja odeszłam kilka kroków
-naprawdę urosłaś w siłę, jestem z ciebie dumna.. córko

 http://fc06.deviantart.net/fs70/i/2012/247/0/2/riven_redesign_by_hannah515-d5didyo.png

-pierwszy raz ktoś tak zniszczył twój miecz - uśmiechnęła się
-masz rację - popatrzyłam na moją broń
-dziękuje za walkę - powiedziałam idą w swoja stronę

http://24.media.tumblr.com/9bd7e0d79ebef5d508a7dcca8f16b8f6/tumblr_minre43ltJ1r75hcfo1_500.jpg

 <czy.3 już jutro >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz