czwartek, 2 maja 2013

Od Lavley - POMOCY!

W ciszy i spokoju,wędrowałam do domu,po udanym polowaniu.Nie wracałam z pustymi łapami,miałam....trzy króliki!Tylko tyle,no ale jak na mnie to CUD!Było okropnie gorąco,po ostatniej burzy,więc postanowiłam się ochłodzić w wodzie na dnie urwiska.Weszłam do niej,oczywiście na płytką wode bo pływać nie umiem...Gdy moje łapki zostały ochłodzona,wyszłam z wody.Kilka kroków póxniej,spostrzegłam że są czerwone.Wystraszyłam się wielce,bo myślałam że gdzieś się zraniłam,ale to nie była moja krew...Wróciłam nad rzekę,i spostrzegłam wilka leżącego na pniu,który dryfuję na wodzie.
-O Boże...Halo!Ej!Ty!Żyjesz tam!?-wilk się nie odzywał,nie wiedziałam co zrobić,a bałam się wejść do wody.Wilk był cały we krwi,był brudny i nieprzytomny,dziwiło mnie to,że jeszcze się nie wykrwawił...Postanowiłam zawołać pomoc,sama i tak nie dałam by rady mu pomóc.
-HALO!Jest tu ktoś!Pomocy!RATUNKUU!!!!
(?!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz