Od jaskini biła błękitna łuna. Weszliśmy do środka i stanęliśmy przodem do kamiennej rzeźby Księżycowego wilka. Pokłoniłam się mu, a Grey zrobił to samo.
- Kto to? - spytał
- To wilk księżycowy - powiedziałam. - Rzadko kto tu przychodzi i tylko niliczni znają historię tego wilka.
- Jaka jest ona?
- Piękna, romantyczna i tajemnicza.
- Opowiesz mi ją?
- Dobrze.
Kiedyś Dawno temu, gdy istniały tylko zwykłe wilki i świat pozbawiony był magii, pewien wilk został złapany przez ludzi. Chcieli oni wybić wszystkie wilki, bo uważali je za niebezpieczne stworzenia. Żal ściskał mu serce, gdy patrzył jak jego bracia i siostry cierpią. W niewoli poznał również piękną, leśną wilczycę - Dianę, w której od razu się zakochał. Wilk był światkiem rozmowy ludzi, z której dowiedział się, że następnego dnia mają zamiar ją zabić. Przerażony postanowił uratować ukochaną, więc poświęcił się księżycowi:
- Księżycu - prosił - Obdarz wszystkie wilki magiczną mocą, aby mogły się bronić, a w zamian podaruję Ci swoje życie.
Księżyc zgodził się na warunek i dzięki niezwykłemu darowi wszystkim wilkom udało się uciec z sideł ludzi. wszyscy się cieszyli, wszyscy oprócz Diany. Tęskniła za ukochanym. Księżyc widział te cierpienia i postanowił złamać część warunku. Każdej nocy wilk mógł na chwilę zawędrować na ziemię. Wtedy spotykał się z Dianą i chronił wszystkie wilki.
Legendy nazywają go Księżycowym Wilkiem - obrońcą sprawiedliwości. Dawne wyrocznie postawiły mu kamienny pomnik na znak uwielbienia. Zaginą on podczas wielu walk, które splamiły te ziemie, aż wreszcie ktoś odnalazł go w tej jaskini.
- Piękna opowieść - zachwycił się Grey.
- Tak, jedna z moich ulubionych.
- A co to za dziwny napis? - zapytał wskazując na wyryte w kamiennej płycie litery.
- Sama poprosiłam bliską mi szamankę, aby je wypisała. To stare pismo znane tylko niektórym. Napis brzmi tak: Wśród Watahy Srebrzystego Nowiu obmowy, siedzi nasz patron – wilk księżycowy. Siedzi na skale i pilnuje każdej nocy, aby sen żadnego wilka na złą ścieżkę nie zboczył. Polowań stróżuje zawsze w szybkim pędzie, na każdy krzyk wilka na pomoc przybędzie. Więc często po cichu podziękuj wilkowi, że zawsze przy tobie czuwa, z każdą nocą twój sen na wędkę srebrną łowi. - wyrecytowałam powoli wodząc łapą po literach.
( Grey? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz